Masque Milano Madeleine - woda perfumowana

Ojjj co to jest za cudo! Najpierw, przez pierwsze minuty, czuć bardzo intensywne orzechy, kasztany. Warto mieć to na uwadze, że zapach jest naprawdę mocny. Jest niespodziewany, zaskakujący, ale potem - jakże przyjemny.. Po kilku/kilkunastu minutach orzechy ustępują miejsca kwiatom, wanilii i odrobinie mleka z bitą śmietaną w tle. Całość jest tak wyważona i pięknie się blenduje, że ciężko potem wyłapać poszczególne nuty. Wspaniale się równoważą i dopełniają. Bardzo elegancki zapach, który wydaje mi się odpowiedni bardziej na jesienno-zimowy weekend, czas wolny, plotki w kawiarni, spacery po parku, niż do biura. A to dlatego, że projekcja na początku jest zabójcza. Nie każdy może być fanem tak intensywnej orzechowej nuty. Potem się uspokaja, zapach jest wyczuwalny dla osób w najbliższym otoczeniu, aż w końcu pozostaje tajemnicą tylko dla właściciela :) Trwałość to 4-6 h, kolejne 2h są już w zasadzie bliskoskórne. Dla tych, którzy obawiają się zapachu kminku: mój nos nie wyłapał tej nuty. Kilka zapytanych osób, miało podobne spostrzeżenia. Przeszłam przez próbkę w błyskawicznym tempie, obecnie mam buteleczkę 10 ml, ale jestem przekonana, że po jej wykończeniu kupię pełny flakon. Będzie stanowił doskonały dodatek do mojej kolekcji :) Jest nietuzinkowy i niepodrabialny, nie miałam jeszcze okazji trafić na zapach, który jest podobny do Madeleine. Brawo Masque Milano!